Dziś szósta niedziela zwykła w ciągu roku liturgicznego. Każda Msza Święta jest uwielbieniem Boga i uświęceniem człowieka. Niech usłyszane słowo Boże i udział w świętych obrzędach będą dla nas pomocą w chrześcijańskim przeżywaniu naszej codzienności.

Kalendarz liturgiczny:

Wtorek- 14. II: Święto świętych Cyryla, mnicha, i Metodego, biskupa, patronów Europy.

Tego dnia Kościół także wspomina św. Walentego, który jest uznawany za patrona zakochanych. Dziękujemy Bogu za to szlachetne uczucia, jakimi są zakochanie, zauroczenie, zachwyt i prosimy Boga o mądre i dobre ich przeżywanie.

W środę zapraszamy na Mszę Św., o godz. 18.00 oraz nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

W piątek, III – miesiąca, przed Mszą Św., Koronka do Bożego Miłosierdzia, po Mszy Św., nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego.

Zachęcamy do nabywania i czytania prasy katolickiej oraz słuchania i oglądania programów katolickich w radio i TV.

Bóg Zapłać za wszystkie ofiary składane przez Was  na potrzeby naszej Wspólnoty Parafialnej.  W przyszłą niedzielę, III – miesiąca, składka na potrzeby gospodarcze naszej Parafii.

Bóg Zapłać Panom Marianowi i Grzegorzowi Gwiżdż za dostarczenie kolejnej partii „trocin” do ogrzewania naszej świątyni i domu parafialnego. Bóg Zapłać Panu Marcinowi Mołocznik za transport. A Panom Wojciechowi, Dominikowi Kołodziej i Janowi Mołocznik za rozładunek.

Wszystkim Solenizantom, Jubilatom i tym którzy będą obchodzić w tym tygodniu rocznice swoich urodzin,  sakramentu małżeństwa,  życzymy obfitości łask płynących od Boga, opieki Matki Najświętszej i św. S. Faustyny – naszej Patronki.

Wszystkim Gościom i Wiernym naszej Wspólnoty Parafialnej życzymy dobrej i błogosławionej niedzieli oraz całego tygodnia pracy, nauki i odpoczynku.

 

Z Dzienniczka s. Faustyny

U stop Pana. Jezu utajony, Milosci wiekuista, zywocie nasz, Boski Szalencze, zes zapomnial o sobie, a widzisz tylko nas. Nim stworzyles niebo i ziemie, wpierw nosiles w Sercu swoim nas. O Milosci, o glebio ponizenia Twego, o tajemnico szczescia czemuz tak mala liczba Ciebie zna? Czemuz nie znajdujesz wzajemnosci? O Boska Milosci, czemuz taisz pieknosc swa? O Niepojety i Niezmierzony, nim lepiej Cie poznaje tym Cie mniej pojmuje, ale dlatego, ze Cie pojac nie moge wiecej pojmuje wielkosc Twoja. Nie zazdroszcze Serafinom ognia, bo wiekszy w sercu zlozony mam dar. Oni w zachwycie podziwiaja Ciebie, lecz Twoja krew laczy sie z moja. Milosc to niebo juz tu na ziemi dane nam. O, czemuz sie taisz w wiare? Milosc rozdziera zaslone. Nie masz zaslony przed wzrokiem mojej duszy, bos sam mnie pociagnal w lono tajemniczej milosci na wieki. Niech Ci bedzie czesc i chwala, nierozdzielna Trojco jedyny Boze, po wszystkie wieki. [Dz. 278]

166125