Kalendarz liturgiczny:

czwartek - 10 luty – Św. Scholastyki, dziewicy;
piątek - 11- luty – Najświętszej Maryi Panny z Lourdes

Dziś pierwsza niedziela miesiąca, po Mszy Św., adoracja Najświętszego Sakramentu.

W środę zapraszamy na Mszę Św., o godz. 17.00 oraz nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

W piątek przypada wspomnienie Matki Bożej z Lourdes. Jest to zarazem XXX Światowy Dzień Chorego. Z tej okazji w piątek 11 lutego zapraszamy osoby w podeszłym wieku i chorych na Mszę Świętą z udzieleniem sakramentu namaszczenia chorych o godz. 17.00. Przed Mszą Św., od godz., 16.30 okazja do spowiedzi. Prosimy rodziny i sąsiadów o pomoc w dotarciu chorym i starszym do kościoła.

Zachęcamy do nabywania i czytania prasy katolickiej oraz słuchania i oglądania programów katolickich w radio i TV.

Bóg Zapłać za wszystkie ofiary składane przez Was na potrzeby naszej Wspólnoty Parafialnej. Zakupiony został kolejny wzmacniacz za kwotę 1200 zł, który pozwoli nagłośnić kościół, kaplicę cmentarną i cmentarz.  Bóg Zapłać Panu Grzegorzowi Gwiżdż za dostarczenie kolejnej partii trocin na opał.  Panu Wojciechowi Kołodziej z pomoc przy rozładunku. Panu Marcinowi Mołocznik za montaż nowego wzmacniacza. Panu Piotrowi Filasowi za odśnieżanie wokół kościoła, plebanii i parkingu przy cmentarzu.

Wszystkim Solenizantom, Jubilatom i tym którzy będą obchodzić w tym tygodniu rocznice swoich urodzin,  sakramentu małżeństwa,  życzymy obfitości łask płynących od Boga, opieki Matki Najświętszej i św. S. Faustyny – naszej Patronki.

Wszystkim Gościom i Wiernym naszej Wspólnoty Parafialnej życzymy dobrej i błogosławionej niedzieli oraz całego tygodnia pracy, nauki i odpoczynku.

Z Dzienniczka s. Faustyny

O Jezu, rozumiem, ze milosierdzie Twoje jest niepojete, przeto Cie blagam, uczyn serce moje tak wielkie, aby pomiescilo potrzeby wszystkich dusz zyjacych na calej kuli ziemskiej. O Jezu, milosc moja siega poza swiat, do dusz w czysccu cierpiacych, i dla nich chce czynic milosierdzie przez modlitwy odpustowe. Milosierdzie Boze jest nigdy niezglebione i niewyczerpane, jako jest niezglebiony sam Bog. Chociazbym uzyla najsilniejszych slow na wypowiedzenie tego milosierdzia Boga, niczym to wszystko jest z rzeczywistoscia, jakim ono jest. O Jezu, uczyn me serce czule na kazde cierpienie duszy czy ciala bliznich moich. O Jezu moj, wiem, ze Ty tak postepujesz z nami, jak i my postepujemy z bliznimi. Jezu moj, uczyn serce moje podobne do milosiernego Serca swego. Jezu, dopomoz mi przejsc przez zycie czyniac dobrze kazdemu....[Dz. 692]

165571