PONIEDZIAŁEK – 10.01.2022

- godz. 7.00 - + Patryk Mirek (pog.)

 WTOREK – 11.01.2022

- godz. 7.00 - + Eugenia Bruzda (pog.)

ŚRODA  – 12.01.2022

- godz. 7.00 - + Szczepan Filas (pog.)

  CZWARTEK– 13.01.2022

- godz.  7.00 - + Władysław Dziechciowski (pog.)

PIĄTEK – 14.01.2022

- godz.17.00 - + Władysław Hudoba (pog.) 

SOBOTA – 15.01.2022

- godz.  7.30 - + Maria Mirek (pog.)

NIEDZIELA – 16.01.2022

- godz.  7.30 - + Stanisław Dutka, Helena i Marcel rodzice

- godz.  9.30 - + Antoni Biela

- godz.15.00 – Za Parafian

Z Dzienniczka s. Faustyny

Kiedy sie pograzam w mece Panskiej, czesto widze Pana Jezusa w adoracji, w takiej postaci: po ubiczowaniu kaci zabrali Pana i zdjeli z Niego szate wlasna, ktora juz sie przywarla do ran; przy zdejmowaniu odnowily sie rany Jego, wtem zarzucono na Pana czerwony plaszcz, brudny i poszarpany na odswiezone rany. Plaszcz ten zaledwie w niektorych miejscach dosiegal kolan. I kazano Panu usiasc na kawalku belki, wtenczas upleciono korone z cierni i ubrano glowe swieta, i podano trzcine w reke Jego, i nasmiewali sie z Niego oddajac Mu poklony jako krolowi, plwali na oblicze Jego, a inni brali trzcine i bili glowe Jego, a inni kulakami zadawali Mu bolesc, a inni zaslonili twarz Jego i bili Go piesciami; cicho znosil to Jezus. Kto pojmie Jego bolesc Jego? Jezus mial wzrok spuszczony na ziemie; wyczulam, co wowczas sie dzialo w najslodszym Sercu Jezusa. Niech kazda dusza rozwaza, co Jezus cierpial w tym momencie. Na wyscigi zniewazali Pana. Zastanawialam sie, skad taka zlosc w czlowieku, a jednak grzech to sprawia spotkala sie Milosc i grzech. [Dz. 408]

165871